poniedziałek, 4 lutego 2013
Od Kanade- C.D Charlesa
Inne dziewczyny zachichotały. Kolejny podrywacz.
- Jak chcesz- powiedziałam obojętnie.
- Tak, usiądź- jakaś dziewczyna powiedziała.
- Dziękuję, piękne panie- powiedział Charles, siadając obok nas. Znowu chichot.
Przewróciłam oczami.
- Coś się stało?- zapytał z tym swoim uśmieszkiem.
- Nie.- powiedziałam, nie odrywając wzroku od książek.
(Charles, Imogen, Rosalie, Miku, Izabell?)
Od Charlesa
Uchyliłem lekko powieki. Przez okno do pokoju wpadało oślepiające światło. W pierwszej chwili nie wiedziałem gdzie jestem. Usiadłem i rozejrzałem się, przecierając rozespane oczy. Po dłuższym zastanowieniu przypomniałem sobie ucieczkę przed bratem... Wziąłem głęboki oddech i zwlokłem się z łóżka. Podeszłem do dużego, naściennego lustra wiszącego nieopodal komody. Przyjrzałem się swojemu nagiemu odbiciu. Westchnąłem zrezygnowany i skierowałem się do łazienki. Po wzięciu kąpieli, ubrałem się w kremowe, obcisłe spodnie, czarną koszulkę i marynarkę tego samego koloru. Chwyciłem pierścień, insygnię władzy do ręki i wyszedłem, zamykając pokój. Kluczyłem pustymi korytarzami, zastanawiając się nad przyszłością. Ojciec pragnął, abym zapewnił przyszłość swojemu Królestwu. Niespodziewanie, przed oczami mignęła mi jakaś elfka. Poznałem ją po pięknych uszach. Zawołałem za nią, ale się nie odwróciła. Wstąpiłem do Biblioteki. Przy oknie siedziała grupa dziewcząt. Elfka, Anielice, wampirzyca i czarodziejka. Zauważyłem, że wszystkie kobiety z Akademii Dzieci Lilith są piękne. Podeszłem do ich stolika i spytałem:
- Mogę się dosiąść, piękne panie?
(Imogen, Rosalie, Kanade, Miku, Izabell?)
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Od Sasuke
Zajęcia dzisiaj były nudne..Myślałem ze zasnę, ale jakoś się powstrzymałem.Po nich, postanowiłem się powłóczyć tak wiem powinienem mieć prze...
-
Proszę wpisywać w komentarzach jakie chcecie utwory ^^ (link i nazwa)
-
Imię: Nuala Nazwisko: Athern Wiek: 16 lat Płeć: kobieta Rasa: Forna Animalia (rasa podobna do zmiennokształtnych ,ale ma tylko j...
-
- Nie. Zwykle gram sama, na osobności.- powiedziałam, siadając przy instrumencie.- Zresztą, kto by chciał ze mną grać.- dodałam obojętnie, ...