- Można się dosiąść ? ..
Nieodwracając się , przesunęłam się lekko w bok robiąc miejsce nieznajomemu .
- Pewnie , siadaj - Powiedziałam cicho , a owa postać znalazła po mojej prawicy .Od razu wyczułam że jest to osobnik płci przeciwnej . Nie spuszczał ze mnie wzroku co było dość ...krępujące .
- Czemu się tak na mnie gapisz . ? - spytałam ironicznie
( Ichigo ? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz