Posty

Wyświetlanie postów z września 8, 2013

Od Katherine d.c. David'a

Szłam korytarzem, był zatłoczony, nawet bardzo. Nagle zobaczyłam jakiegoś kota, wzięłam go na ręce bo prawie ktoś po nim przeszedł. Zaczęłam go tarmosić. Lekko się szarpał, ale mnie to nie zrażało. - Oj nie wyrywaj się, przecież nic ci nie zrobię - mruknęłam do kota Usiadła na parapecie okna dalej go tarmosząc. Po chwili przestał, co było dla mnie uciechą. < Dokończysz?>

Od Karoliny d.c. Andreasa

W końcu opanowałam śmiech. - Dobra, już się nie wygłupiaj i wstawaj - powiedziałam i pociągnęłam go za rękę - Czy żartowanie to twój jedyny sposób na rozładowanie emocji? - Nie, ale najprzyjemniejszy - odpowiedział - heh, też fakt - odpowiedziałam - już klasa 7 - Co? - zapytał zdziwiony - No idziesz już do 7, za 2 lata kończysz - odpowiedziałam - A ty? - zapytał - 6, trochę się tu jeszcze pomęczę - uśmiechnęła się < Andreas?>

Od Andreasa d.c. Karoliny

Mój rumieniec po pocałunku od Karoliny stał się jeszcze bardziej widoczniejszy... Nie wiedziałem co robić...Czułem się trochę skrępowany i zawstydzony... Moje serce bił jak szalone... -Nie wygłupiam się,ja już taki jestem :3 .-zaśmiałem się cicho i klęknąłem przed nią-Idiota do pani usług.W czym mogę pomóc?-zażartowałem,a Karolina się zaśmiała. Podniosłem głowę i ucałowałem jej dłoń. -Tak,wiem,czasami jak zechcę,potrafię być małpą towarzystwa :-) .-mruknąłem,a Karolina zaśmiała się jeszcze bardziej. {Karolina cd?}