Od Felix'a d.c. Amelii
- Coś w tym jest... - powiedziałem - Widzisz... - odpowiedziała - Może lepiej odprowadzę cię do akademii, nie wiadomo czy nie będzie tu jeszcze jakiś łowców -powiedziałem - Dam sobie przecież radę - dopowiedziała - Ale muszę mieć pewność - uśmiechnąłem się - Jak chcesz - opowiedziała Ruszyliśmy powoli w kierunku akademii. - Nie jesteś normalnym demonem, prawda? - zapytałem przez przypadek w zamyśleniu po długiej chwili ciszy Milczała chwilę. - Nie - odpowiedziała w końcu - Potrafisz kontrolować inne? - zapytałem - Tak - odpowiedziała - A co? Wzdrygnąłem się i stanąłem na chwilę. - nic - odpowiedziałem i zacząłem iść dalej < Amelia?>