Posty

Wyświetlanie postów z października 14, 2013

Od Amelii d.c. Felix'a

Obraz
Cóż, bardzo dużo się dowiedziałam. Kiedy zniknął, bo nie wiem, jak to inaczej nazwać, prychnęłam pod nosem. Rozejrzałam się i tak właściwie nie wiedziałam, co teraz ze sobą mam zrobić. Wrócić do pokoju? Nie, nie miałam najmniejszej ochoty siedzieć sama w czterech ścianach. Z resztą i tak będę sama. Zaczęłam więc iść po prostu przed siebie, aż trafiłam w końcu do lasu. O tej porze było tu całkiem ładnie, więc było to odpowiednie spędzanie czasu samemu. Niestety, jeśli jestem sama zdecydowanie za dużo myślę, a teraz mi się na wspomnienia zebrało. No super. < Felix? Nie zostawiaj mnie samej >