Posty

Wyświetlanie postów z września 16, 2013

Od Felix'a d.c. Dan

- Wiem, ale nie ma po co marnować energii - powiedziałem i ruszyłem korytarzem - Czyżby? - zdziwiła się lub tylko udała zdziwienie - Tak  i jak ci tak zależy to mogę być w miarę miły - powiedziałem w moim głosie było słychać trochę obojętności - Pytałam tylko czy się przygotować na zemstę, a nie, że mi zależy - odpowiedziała - Dobrze jak uważasz - wzruszyłem ramionami Ruszyłem dalej w swoją stronę.

Od Katherine d.c. David'a

- Ech...., na serio chcesz tak za mną łazić? - popatrzałam na niego - Tak - kiwną głową - Jak chcesz - wzruszyłam ramionami Weszłam do akademii i poszłam do mojego pokoju. Koniec lekcji..., czemu musimy mieć w sobotę też lekcje? Co z tego, że tylko 2? Sobota powinna być wolna, muszę z tym iść do dyrektorki, może zmieni zdanie. Nawet na pewno, ale dorzuci nam w poniedziałek...., może jeszcze we wtorek, ale trudno. Otworzyłam pokój. Rzuciłam torbę na łóżko.     - Nie będę robić nic ciekawego, jak tak bardzo chcesz to siadaj, jak nie to zamknij za sobą drzwi - powiedziałam i weszłam do łazienki. < David?>