Posty

Wyświetlanie postów z kwietnia 30, 2013

Nowa uczennica- Nina Sana Li !

Obraz
Imię:Nina Nazwisko:San Li Wiek:16 lat Płeć: kobieta Rasa: Księżniczka upadłych aniołów Charakter: Dowiesz się jak mnie poznasz... Moce: Paraliż dotknięciem skrzydeł (tylko jak chce) Hobby:Gra na gitarze (komponuje własne utwory) Ulubiony przedmiot: Łucznictwo, sztuki walki (do samoobrony) Znienawidzony przedmiot: Zielarstwo Historia:Była bardzo miłą, uczynną dziewczyną. Ludzie ją kochali, ale miała wroga. Był to James, zabił ją, bo miał dość tego, że ktoś jest od niego lepszy, a robiąc to zabrał też jej cały dobytek, a była ona księżniczką w mieście Loudis. Po śmierci stałą się najgorszą na świecie księżniczką. Od teraz nienawidziła prawie całego świata. Rodzina:Miała ją jak był człowiekiem Partner: Szuka Upomnienia: 0 Właściciel: peranta Ostatni post:

Od Hiukset- C.D. Brayan'a

Usnęłam wtulona w niego jak mała dziewczynka. Nie wiem ile spałam trzy... cztery godziny ? Obudziły mnie krople deszczu bębniące w parapet. Leniwie otworzyłam jedno oko. Brayan nadal leżał przy mnie. Spał. Już na dobre się obudziłam i postanowiłam wyślizgnąć się z jego ramion. Powoli, bez gwałtownych ruchów udało mi się. Ruszyłam wolnym krokiem do łazienki. Umyłam twarz, ogarnęłam włosy i przebrałam się w szeroką, czarną bluzkę, krótkie shorty i rajstopy w małe czaszki. Ostatni raz przeglądnęłam się w lustrze i wyszłam z pomieszczenia. Brayan już nie spał. Stał przy biurku i coś przeglądał.  <Brayan ?>

Od Mai- C.D. Imogen

Zamknęłam oczy i odchyliłam głowę do tyłu. - Nie pozbędę się go. Poza tym, wolę sama cierpieć niż kogoś do tego zmuszać – powiedziałam cicho, lecz stanowczo.  - Do niczego mnie nie zmuszasz. Nie mogę znieść widoku tego, jak cierpisz! – niemal krzyczała. Nie otwierałam oczu. - Zrozum. Mój świat nie jest dla ciebie. Prawdę mówiąc nie jest dla nikogo. Sama ledwo to znoszę. Żyję dzięki ułudzie. Proszę, nie niszcz mi tego. Nie mogę znieść już więcej strachu, śmierci i grozy. Chcę zapomnieć o przeszłości i cierpieć w samotności. Nie mam zamiaru nikogo w to wciągać. Zwłaszcza ciebie, Imogen. Zwłaszcza ciebie… - szepnęłam i otworzyłam oczy i rozpłynęłam się w mroku. I tak już za bardzo zaangażowałam Imogen w swój świat. W TAMTEN świat. Przeze mnie znajduje się w niebezpieczeństwie. Nie mogę na to pozwolić. Muszę chociaż nią ocalić. „Odpłynęłam” do swojego pokoju i zmaterializowałam się przed swoim łóżkiem. Usiadłam na nim i oparłam czoło o zgięte kolana. Nie cieszy mnie to, wręcz przeciwni

Ogłoszenia!

Witam. Gracz R.I.P. jest chwilowo nieosiągalny, więc tym razem to ja przyjmuję wszystkie opowiadania. Proszę o szybkie nadrobienie zaległości! Ci którzy nie zrobią tego w najbliższym terminie zostaną usunięci! Pozdrawiam, roxette16