Od Dan- C.D. Arran'a


- Nie marudź.. kocie - puściłam mu oko - czekaj jak cię wrzucę do wody to coś mi zrobisz ? - spytałam
- podrapie - stwierdził po chwili
- najpierw musiał byś mnie złapać - powiedziałam, Arran spojrzał na mnie tylko i już był w wodzie, po spotkaniu z odą syknął i zmienił się z powrotem w człowieka, coś mignęło pomiędzy przemianami ale nie chciałam psuć mu humoru. Spojrzał na mnie z wyrzutem.
- Oj biedny kocio - powiedziałam z udawanym przejęciem, stojąc na brzegu.
- Ja ci dam kocio - ochlapał mnie, tylko się uśmiechnęłam.
- Woda straszne umrę, nieeeee - rzuciłam. Uśmiechnął się.
- Nadal się nudzisz? - spytałam tworząc kulę z wody i puszacjąc ją mu tuż nad głową.
<Arran?>

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern