Od Felix'a d.c. Yui

~Super, ja to mam szczęście - pomyślałem
Zaniosłem ją do pokoju i położyłem na łóżku. Po chwili zastanowienia usiadłem na fotelu w drugim końcu pokoju. Siedziałem tak dość długo w milczeniu, może godzinę? Aż się obudziła. Usiadła.
- Gdzie ja jestem? - zapytała
- Teraz, w swoim pokoju - powiedziałem
Wzdrygnęła się i przeniosła na mnie wzrok.
- Co tu robisz? - spytała średnio przytomnym głosem
- Czekam, aż się obudzisz, miałem cię tak zostawić samą? - zapytałem
Nie odpowiedziała. Powoli wstałem.
- Idziesz już?
Kiwnąłem lekko głową.
- Powinnaś się teraz rozpakować - zauważyłem - Nie będę przeszkadzał
Wyszedłem z jej pokoju i powoli ruszyłem do siebie.

< Yui?>

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern