Od Mai- C.D. Imogen


- Hmm… - mruknęłam cicho przenosząc wzrok na okno.- Miałam na myśli to, że nigdy nie spotkałam czystej krwi anioła. My takich nazywamy Obdarzonymi. Ludzi o nadprzyrodzonych zdolnościach, wampiry, wilkołaki i tak dalej. – wyjaśniłam.
- My? - podchwyciła Imogen. Nie patrzyłam na nią.
- Mój były klan. – powiedziałam tylko. Zerknęłam na nią. – Twoja krew jest inna niż u zwykłych ludzi lub innego stworzenia. Każdy… gatunek ma określone, że tak powiem smaki. Jedni mają gorzki, inni cierpki, a inni po prostu dla nas niesmaczny.
- A jaką ja mam krew? – spytała cicho. Znów odwróciłam wzrok.
- Słodką. Niesamowicie słodką z wyczuwalnym smakiem przypraw. – zmarszczyłam lekko nos, bo poczułam ukłucie głodu. – Gdybyś się pojawiła w grupie wampirów, od razu by się na ciebie rzucili. Rzadko kiedy mamy okazję pić krew Obdarzonych. – powiedziałam.

<Imogen?>

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern