Od Felix'a d.c. Amelii

Arran jak ostatnio często w tym miesiącu ciągle się pojawiał koło mnie, gadał coś od rzeczy albo gonił do pracy i znikał, co strasznie mnie denerwowało. Rozumiem jakby gadał coś normalnego, a nie ciągle to samo od rzeczy. Przynajmniej dla mnie to tak wyglądało. Kiedy dość szybko nawet jak na mnie zmierzając pustym korytarzem zobaczyłem jakąś dziewczynę.
- Nowa - mruknąłem pod nosem i poszedłem dalej
Przechodząc koło niej jednak coś mi nie pasowało. Zatrzymałem się na chwilę. Popatrzyła na mnie.
- Co tak patrzysz? - zapytała
Wzruszyłem ramionami.
- Po prostu ciekawa jesteś - stwierdziłem
- Niby w czym?
- Tak ogólnie, poza tym.... - urwałem
- Poza tym co?
- Śmierdzisz lekko aniołem i...., demonem? Ciekawe połączenie - stwierdziłem
Nie odpowiedziała jedynie się skrzywiła.
- przepraszam, czasem lubię zgadywać rasę po zapachu - powiedziałem
- A ty co wampir? - zapytała
- Nie..., ale często nie wiem czemu mnie z nim mylą, więc jednak zgadłem....
- Tak....., a, że tak niegrzecznie zapytam: Czym ty jesteś? - zapytała
- Na prawdę niezbyt grzecznie - skrzywiłem się - Możesz to nazywać jak chcesz, dla aniołów bardziej popularna jest jednak nazwa Czarny demon, ale mawiają też Upadły Archanioł, słyszałaś już coś takiego?

< Amelia?>

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern