Od Felix'a d.c. Rose

Wbiłem mu sztylet w serce i przekręciłem, krew ładnie trysnęła. Wyrysowałem na nim znak czaszki.
- Powiedz: Jak bardzo boli kiedy się przebije wampira srebrem? - zapytałem z psychopatycznym uśmiechem
- Niemiłosiernie - powiedział słabym głosem
Pieczęć czaszki zalśniła, wypaliła się. Krzyknął przeraźliwie. Poczułem jak przepływa do mnie jego energia. Później zamienił się w proch
- Idiota - prychnąłem i wyczarowałem demona - Szukaj Rose
Wybiegł szybko. Ruszyłem za nim. Co jakiś czas demon rzucał się na kolejnych debili, próbujących się do mnie zbliżyć. Nie miałem czasu ani ochoty się z nimi...., bawić. Doszedłem do Rose. gdy ją zobaczyłem z impetem odrzuciłem kamień telekinezą łamiąc przy okazji parę drzew. Kucnąłem koło niej. Delikatnie dotknąłem jej dłoni. Trochę zajęło mi usunięcie drzazg i uzdrowienie za pomocą magii. Kiwdy skończyłem otworzyła oczy.

< Rose?>

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern