Od Mai: c.d. Felix'a

Wywróciłam oczami.
- Palant - burknęłam do siebie i usiadłam na murku, z którego przed chwilą schodził. Dość często tu przychodzę, ale nie z takich powodów jak Felix. Po prostu była jakby punktem obserwacyjnym, dzięki któremu wydaje się oddalonym od tego świata. Wiedziałam, że Felix albo się zaraz pojawi, albo sobie pójdzie. Osobiście wolałam tą drugą wersję, ale czas pokazał, że los ma gdzieś to, co chcę.

<Felix?>

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern