Od Dan


Ciemno.Cicho. Przyjemnie. W wspólnym pokoju nie było nikogo. Jedynie zegar zakłócał niezmąconą cisze. Po ciemku wszystko wyglądało inaczej. Oczywiście wszystko wiedziałam, to jeden z tych neutralnych skutków używania dużej ilości magii. Kroki na korytarzu zaraz ktoś wejdzie i pewnie spróbuje nawiązać kontakt. Uch.. Przygotowałam się na najgorsze, osoba która weszła do pokoju zapalając przy tym światło od razu otworzyła usta.

( Kto chce dokończyć? droga wolna, nie narzucam się)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern