Od Karoliny C.D Andreas'a

Rano powoli uchyliłam oczy czując dotyk na policzku. Nie chciałam wstawać. Było mi za dobrze by chodź by się ruszyć. Wtuliłam się w niego chcąc spać dalej, Chciałam by to się nie kończyło, by trwało wiecznie. Przynajmniej nie chciałam jeszcze wracać do rzeczywistości. Nudnej..., szarej... rzeczywistości, w której każdy dzień wygląda tak samo ponuro... i smutnie... Znacznie bardziej wolałam "ten świat" przyjemny..., spokojny..., szczęśliwy... Wolałam by czas się zatrzymał, by stanął i nie ruszył , by można było przeżywać więcej takich chwil. Mój wzrok powoli powędrował dookoła w końcu jednak zdecydowałam, że nie chcę jeszcze wstawać i znów zamknęłam oczy. Nie zasnę, ale przynajmniej jeszcze poleżę chodź chwilę.


<Andreas??>

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern