Od Dan- C.D. Arrana


Rzucałam nożami do drzewa nad oazą wodospadów. Nie wiem po co tu przyjechałam, niczego się nie nauczę, jedyny plus to to że jeszcze zadem łowca nie wszedł na teren akademii. Znów rzuciłam nóż. ktoś stanął na patyk, który powiadomił mnie o przybyciu ucznia. To dziwne myślałam, że nikogo tu nie będzie. Stanął kawałek za mną.
- Jeszcze cię nie widziałam, nowy, czy tak dobrze się ukrywasz? - spytałam nie odwracając się.
- Nowy, na imię mi Arran - powiedział - Nie widziałaś? Nawet się nie odwróciłaś.
- Jestem Dan - przedstawiłam się - No cóż może powinnam powiedzieć, jeszcze cię nie słyszałam - zdziwił się - mam wyczulone zmysły, a każdy z uczniów akademii inaczej chodzi, więc jeszcze cię tu nie słyszałam, lepiej? - spojrzałam na niego przez ramie z lekkim uśmiechem - A więc Arranie co tu robisz o tej porze?

(Arran?)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern