od Arisy d.c. Felix'a

- A co? Chciałbyś się zgłosić na ochotnika do szukania mnie?
- Nie. Albo w sumie... Możliwe.
Zaśmiałam się i odgarnęłam włosy z twarzy.
- To wystarczająca przestroga, żebym nie szła dalej. - wyszczerzyłam się sama do siebie i zaczęłam iść do przodu.
Kilkanaście kroków i już miałam skręcać, gdy...
- Czekaj. - krzyknął ktoś za mną.
Odwróciłam się i zorientowałam się, że to Felix.
- Hę? - wydukałam niezbyt inteligentnie.
Ciekawe co on ode mnie chciał.

<Felix? Haaha, nie wierzę ;d>

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern