Od Kanade- C.D. Charlesa


Spojrzałam na niego. Szybko wstałam, i powiedziałam, trochę speszona:
- Nieźle gramy razem. Kiedyś może to powtórzymy- uśmiechnęłam się słabo.
Czemu? Bo ja go lubię. Chyba w ten sposób. Ale przeżycia sprawiły, że nie mogę nikomu ufać. Nie wiem, czy za jego sprawą to się zmieni.
[ Charles?]

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern