Od Iriny C. D. Brayan' a

[...] Podszedłam do nieznajomego na tyle blisko, by móc szepczeć. Chwyciłam jego dłonie.

- Poproś mnie o spokój dla Twojego umysłu - spoglądałam mu prosto w oczy.
- Nie.
- Poproś mnie o spokój dla Twojego umysłu - powtórzyłam łagodnie. Chłopak nie odpowiadał przez chwilę, ważąc moje słowa.
- Proszę - zadecydował. Przepłynęła przeze mnie moc, niczym dzika fala oceanu. Zaintonowałam pieśń. Chłopak krzyknął cicho, bardziej z rozkoszy mojej mocy w jego umyśle, niż ze strachu. Opuściłam dłonie i odsunęłam się do tyłu, dając mu przestrzeń.
- Jak... Jak to zrobiłaś? - wydusił. Postanowiłam milczeć.
- Kim jesteś? - spytałam, ignorując pytanie.
(Brayan?)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern