Od Kanade


Dziś miałam okropny humor. Każdy mnie wkurzał. A najbardziej ten Haile. Nigdy go nie lubiłam, a dziś się spotkaliśmy.
- O, to ty- warknęłam.- Coś nie jesteś zbytnio lubiany.- uśmiechnęłam się z ironią.
- Proszę, proszę... Kogo my tu mamy- zaśmiał się szyderczo.
- Jesteś żałosny wiesz?- powiedziałam ze sztucznym uśmiechem.
[ Haile?]

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern