Od Rosalie-C.D. Imogen


Spróbowałam dojść po zapachu co to jest. Zmarszczyłam czoło.
-Nigdy nie czułam czegoś podobnego... -poinformowałam ją.
-Co to znaczy?
-W nogi. -rzuciłam, wzięłam ją za ręcę i pobiegłam najszybciej jak mogłam okrężną drogą do Akademii.
-Już więcej tam nie idę! -oświadczyła Imogen.
-Oh to moja wina. Przyciągam kłopoty jak magnez. -powiedziałam rozbawiona.
-Myślisz, że to ''coś'' nas śledziło?
-Nie sądzę. -odparłam. -Powinnaś odpocząć napewno jesteś zmęczona po naszym małym spacerze po lesie. -załuważyłam wesoło.
<Imogen?>

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern