Od Felix'a d.c. Rose
Wciągnąłem ją szybkim ruchem do pokoju, że nawet nie zdążyła zareagować. wolną ręką zatrzasnąłem drzwi. Przyparłem ją do ściany i pocałowałem lekko. zareagowała impulsowo, odepchnęła mnie, że nie trzymałem jej mocno przewróciłem się na ziemię w pozycji siedzącej. Długo milczeliśmy, aż w końcu ona zareagowała.
- Mogłeś uprzedzić! - wydarła się
- Byś się nie zgodziła - uśmiechnąłem się
- Co ty nie powiesz?
- Nie zgodziłabyś się, wiem to i już, poza tym trzeba było Cię jakoś przeprosić - uśmiech nie znikał mi z twarzy.
- Czyżby? - kucnęła przede mną.
- Mhm - kiwnąłem głową pewien
< Rose? To RPG musiało być tak rozwalające jak to opowiadanie>
- Mogłeś uprzedzić! - wydarła się
- Byś się nie zgodziła - uśmiechnąłem się
- Co ty nie powiesz?
- Nie zgodziłabyś się, wiem to i już, poza tym trzeba było Cię jakoś przeprosić - uśmiech nie znikał mi z twarzy.
- Czyżby? - kucnęła przede mną.
- Mhm - kiwnąłem głową pewien
< Rose? To RPG musiało być tak rozwalające jak to opowiadanie>
Komentarze
Prześlij komentarz