Od Dan- C.D. Damiena


Kuliłam się na dziedińcu pośród śniegu, ba prawie zamieci. Przypomniało mi się, że wczoraj gdy powiedziałam Damienowi, że będzie padać śnieg, wyśmiał mnie.
-Nastepnym razem uwierzysz.
- Skoro wiedziałaś że będzie zimno, może trzeba było wziąść kurtkę wiedźmo? - usłyszałam za sobą.
- Ha ha ha, Siedź cicho, wampirzy obłąkańcu. - wysyczałam, ale zabrzmiało to komicznie bo czły czas zgrzytałm zębami. Zaśmiał się tylko.
- Właściwie cemu tu stoisz? - Zapytał Damien.
- Tak poprostu - powiedziałam.
- Tak poprostu? - zamyślił się - ty nigdy nie robisz czegoś tak poprostu.
- Taa, chyba masz racje - uformowalam kulę ze sniegu i rzuciłam w jego stroę. Nie udało mi się trafić bo schylił się i kulka przeleciała by nad nim ale odrobiną mocy sprawiłam że kulka rozproszyła się w drobny puch i spadła mu na włosy. Zaśmiałam się, w tym momęcia wiatr powiał mocniej i zadrżałam. Tym razem on się zaśmiał. Spojrzałam w jego strone. Nie było go. Po chwili poczułam jakiś materiał na plaecah. Założył mi kurtkę na ramiona.
- Uznałem że powinno być fair, skoro chcę zrobić to - rozpłaszczył mi wielką kule śniegu na głowie i zaśmiał się.
- Dzieki za kurtkę SOW.

(Damien? Ludzie nastąpiła zmiana pogody, prognoza na najbliższe dni od Dan: Śnieg, Śnieg i jeszcze raz Śnieg XP lepiej wyjmijcie kurtki)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern