Od Felix'a d.c. Sashy

Siedziałem w ruinach, na żyrandolu wpatrując się w sufit. Na dole siedział wyczarowany przeze mnie demon - Killer
Nagle wpadł tam jakiś wilk. killer powoli na niego ruszył. Obserwowałem to. Wilk jednak prawie od razu zmienił się w dziewczynę. Zeskoczyłem w żyrandolu miękko lądując na ziemi. Ciągle pozostając w cieniu. 
- Killer, zostaw - powiedziałem metalicznym głosem, który zabrzmiał echem po sali co dało iście mroczny efekt. Demon od razu się cofnął i podbiegł do mnie. 
- K....kto tam? - zapytała jąkając się dziewczyna
- Raczej nie powinno Cię to obchodzić, wystarczy, że nie rzucam Cię mojemu zwierzakowi na pożarcie - powiedziałem dalej tak samo, nie zmieniając ani trochę barwy głosu i powoli pochodząc, moje kroki też odbijały się echem. Widziałem, że zaczęła się bać. Szybkim ruchem złapałem ją za rękę i wciągnąłem w ciemność. 
- Teraz zginiesz w męczarniach!!! - Zawołałem i zacząłem ją łaskotać 

< Sasha?> 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Od Dan- C.D. Imogen

Nowa uczennica- Nula Athern